Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Wysoka jakość artykułu to połączenie wartościowej treści z dobrą formą"

Ryszard Tadeusiewicz
Rozmowa z prof. Ryszardem Tadeusiewiczem, biocybernetykiem i automatykiem z AGH.

Małgorzata Iskra: Czy za możliwość czytania artykułów prasowych w internecie powinno się płacić?
Prof. Ryszard Tadeusiewicz: Ludzie przyzwyczaili się do darmowego dostępu, więc nie zawsze przychylnie reagują na wieść, że za czytanie w internecie trzeba płacić. Ale to racjonalne rozwiązanie. Przecież za gazetę też płacimy.

Za czytanie czego warto płacić?
Na pewno za pożyteczne treści i materiały wyselekcjonowane, za informacje z dużym poziomem wiarygodności. Narzuca się tu pewna analogia. Dziś prasa to taki nieplewiony ogród z chwastami i owocami, więc dla wymagającego czytelnika trzeba umiejętnie go wyplewić.

Znajdą się chętni, by płacić za czytanie materiałów ambitniejszych?
Uważam, że tak. Będzie, jak z wodą. Darmowa woda znajduje się w strumyku, ale jej jakość jest taka sobie. Dlatego ludzie kupują wodę mineralną butelkowaną. Na podobnej zasadzie będzie - jak myślę - działał płatny serwis internetowy. Za przeczytanie dobrych materiałów prasowych ludzie zapłacą.

Pan Profesor też zdecyduje się na taki abonament?
Tak, ja już płacę na możliwość czytania niektórych tekstów w internecie. Taki abonament, złożony z artykułów wyselekcjonowanych, będę traktował jak wisienkę na torcie, jako coś ekstra. Dla ludzi zajętych, mających mało czasu na poszukiwanie informacji, wywiadów czy komentarzy, które powinno się znać, taka propozycja będzie cenną ofertą.

Abonament proponowany przez "Gazetę Krakowską" będzie też dawał możliwość czytania wyselekcjonowanych artykułów z szerokiego wachlarza tytułów prasowych wydawanych w Polsce.
To dobra wiadomość. Dostęp do internetu jest łatwy. A jak wielu ludzi korzysta z niego można się przekonać choćby podróżując pociągiem z Krakowa do Warszawy. Prasówka będzie więc wygodna.

Chciałby Pan czytać w takim serwisie dobre teksty. Czyli jakie?
Tekst wysokiej jakości wart jest swojej ceny w kilku wymiarach. Powinien zawierać informacje ważne, podane trafnie, rzeczowo i na czas. Musi to być jeszcze artykuł dobrze napisany. Taki, którego czytanie sprawia przyjemność. Wysoka jakość tekstu polega na połączeniu wartościowej treści z dobrą formą - poznajemy nowe treści, ale też musi się je fajnie czytać.

Za poznanie jakich treści czytelnik skłonny byłby zapłacić abonament?
Różni ludzie potrzebują różnych informacji, a multimedia dają swobodę ich przekazu, także w sensie formalnym. Większe formy dziennikarskie i tematy wymagające uwagi zapewne docenione zostaną przez koneserów. Nie odcinałbym się jednak od zamieszczania w płatnym serwisie drobnych informacji dotyczących polityki czy sportu.

Czytelnicy naszej gazety nadal będą je znajdowali gratis na stronie internetowej.
Zgoda, ale nadmierne adresowanie serwisu płatnego do elity może ograniczyć krąg zainteresowanych. Gdyby telewizja kablowa proponowała emisję wyłącznie przedstawień teatru telewizji, nie miałaby wielu abonentów. W dzisiejszych czasach nie wystarczy mieć dobry towar, trzeba jeszcze umieć go sprzedać ludziom o różnych gustach. Jednak sprawdzone marki, jak "Gazeta Krakowska", nie powinny mieć z tym problemów.

W czym Pan upatruje naszych atutów?
Gazeta ma tysiące czytelników w całej Małopolsce. Mają oni swoich ulubionych autorów. Nabywając abonament nie kupują więc kota w worku. Znów nasuwa się analogia. Banki z opcją informatyczną cieszą się popularnością, ale do internetowych wielu ludzi odnosi się nieufnie. Dlatego przeniesienie istotnych treści z tytułu już istniejącej gazety do internetu powinno zakończyć się sukcesem, a wylansowanie tytułu wyłącznie w internecie już niekoniecznie.

Czy rozwój prasowych inicjatyw internetowych oznacza zmierzch wydań papierowych?
Media papierowe nie znikną. Znam wielu ludzi, którzy nie wyobrażają sobie dnia bez gazety. Dla mnie gazeta papierowa jest źródłem przyjemności, gdy dzięki niej, zasiadając w fotelu, obcuję z artykułami ludzi, których cenię. Poza tym lubię czytać w wannie, a tu elektronika nie znajduje zastosowania. Internetowy abonament to coś ekstra. Kusząca jest perspektywa, że można wyjechać daleko, a ciągle wiedzieć, co ciekawego dzieje się w rodzinnych stronach.

Damy Ci więcej!Zarejestruj się!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska