Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joga potrafi uzdrowić z depresji i wypalenia zawodowego? Specjalny pokaz filmu "Powitanie słońca" w Kinie Pod Baranami

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Film "Powitanie słońca" pokazuje jak fotoreporter Stéphane Haskell odnalazł w ciężkiej chorobie wolę życia w jodze
Film "Powitanie słońca" pokazuje jak fotoreporter Stéphane Haskell odnalazł w ciężkiej chorobie wolę życia w jodze Materiały prasowe
Kino Pod Baranami zaprasza w niedzielę 23 stycznia o godz. 15 na pokaz filmu "Powitanie słońca" – intrygującego dokumentu o odkrywaniu jogi w różnych zakątkach świata oraz na spotkanie z Kasią Bem – autorką książki "Happy Life. Sztuka odpuszczania", w której podpowiada, co i jak odpuścić, żeby zacząć żyć pełnią życia. Bilety - 20 zł.

FLESZ - Wyższe mandaty działają. Kierowcy jeżdżą wolniej

od 16 lat

Kasia Bem jest autorką książki "Happy Life. Sztuka odpuszczania", wydanej w pandemicznym roku 2021, w której uczy jak zacząć żyć pełnią życia - tu i teraz. Czerpiąc z jogi i wschodnich filozofii, autorka opisuje 12 najpopularniejszych pułapek umysłu oraz podsuwa sposoby, jak ich unikać. Uczestnicy niedzielnego spotkania w Kinie Pod Baranami będą mieli okazję zakupić książkę z dedykacją autorki.

- W życiu wolę iść niż biec. Kiedyś gnałam, aż potknęłam się i spadłam. W otchłań depresji i wypalenia zawodowego. Taki był koniec homo corporaticusa. Kiedyś na nic nie miałam czasu. Dziś mam go w bród i wykonuję najwolniejszy zawód świata – uczę jogi i medytacji. Kocham uczyć, dzielić się wiedzą, pomagać. Joga jest moją pasją. Dzięki temu, że praktykowałam, szkoliłam się i uczyłam innych w różnych systemach, wiem, że JOGA jest jedna i wszystkie jej klasyczne odmiany prowadzą do tego samego źródła - twierdxzi Kasia Bem.

Przed spotkaniem z Kasią Bem odbędzie się pokaz filmu "Powitanie słońca", w którym fotograf i dokumentalista Stéphane Haskell opowiada historię swojego uzdrowienia za pomocą jogi. Film wykracza jednak znacząco poza jednostkową perspektywę i pokazuje uniwersalną siłę tej starożytnej praktyki, w której znajdują pocieszenie m.in. więźniowie z niesławnego San Quentin, afrykańscy Masajowie, walczący ze stereotypami nastolatkowie z USA czy religijni Żydzi.

Tuż po czterdziestce życie Stephane’a Haskella, utalentowanego fotoreportera i dokumentalisty, stanęło na głowie. Mężczyzna, u którego zdiagnozowano ciężką chorobę, został sparaliżowany. Tam, gdzie lekarze bezradnie rozkładali ręce, a tradycyjna medycyna nie dawała wielkich nadziei na powrót do zdrowia, szansa niespodziewanie pojawiła się za sprawą… jogi.

Przełomowym momentem było dla Haskella spotkanie z Teresą Poulsen, za namową której zgłębił nie tylko tajniki, ale i filozofię, jaka kryje się za jogą. Stopniowo ból, zniechęcenie i brak cierpliwości zastępowała coraz większa wiara oraz empatia w stosunku do ludzi pokrzywdzonych przez los podobnie jak reżyser. To właśnie z tych inspiracji narodziła się idea nakręcenia dokumentu, będącego połączeniem osobistej historii z szerszym spojrzeniem na fenomen jogi.

By go w pełni zrozumieć, Haskell wyrusza w podróż po świecie, odwiedzając miejsca, jakie pewnie nie przyszłyby nam w tym kontekście do głowy. Od celi śmierci w słynnym amerykańskim więzieniu San Quentin po Kenię, gdzie – jak się okazuje – Masajowie praktykują jogę od wieków. Rozmawia z parą Żydów, którzy drogę do judaizmu odnaleźli… poprzez jogę. Te doświadczenia pozwalają reżyserowi spojrzeć z nieco innej perspektywy nie tylko na zachodnią kulturę, ale i własne życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska