Rzeka Kamienica od zawsze była ważna dla mieszkańców Nowego Sącza. W archiwach zachowało się wiele zdjęć, kiedy latem wypoczywały tam tłumy mieszkańców. Zaniedbana przez lata w końcu opustoszała, jednak teraz na powrót zaczęto się nią interesować. Zapadła decyzja o tym, aby aplikować o środki na rewitalizację progów.
Ważnym powodem rewitalizacji Kamienicy była poprawa warunków życia ryb, ich swobodna migracja oraz utworzenie tarlisk w górnym biegu rzeki. To właśnie dlatego część środków na realizację trzech pierwszych progów pochodziła z centralnego programu PO Ryby, reszta zaś to wkład własny Wód Polskich.
- Przebudowa trzech pierwszych progów polegała na wykonaniu pochylni kamiennej z bystrotokiem oraz centralnego kanału migracyjnego dla ryb - tłumaczy Jadwiga Koperczak-Wilk z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej (RZGW) w Krakowie.
Już podczas wykonywania pierwszych prac zapowiadano, że po ich zakończeniu Wody Polskie będą obserwować, jak poprawiły się warunki życia ryb i jeśli modernizacja przebiegnie zgodnie z oczekiwaniami, przedsiębiorstwo będzie starać się o fundusze na remont kolejnych.
Zgodnie z pierwotnym planem Wody Polskie mają zmodernizować bowiem jeszcze pozostałe zdegradowane progi wodne. Część z nich zostało niemal całkowicie zniszczonych, zaś pozostałe są w kiepskim stanie. Ponieważ remont jest kosztowny, inwestycja przeprowadzana jest stopniowo.
Wiadomo już, że prace na kolejnych progach zostaną wznowione. - Trzy stopnie, które juz wykonaliśmy fenomenalnie sprawdziłī się pod względem dbania o florę i faunę i przywrócenia przepływu ryb, ale także upiększyły bulwary rzeczne - mówi poseł Patryk Wicher. Jak dodaje, dzięki inwestycji bulwary rzeczne znów stały się miejsce do wypoczynku dla sądeczan, a takich miejsc będzie przybywać.
Cała przedsięwzięcie realizowane jest z myślą o bezpieczeństwie - stopnie mają na celu zmniejszenie spadku wody, a tym samym utracenie jej prędkości co ogranicza jej niszczycielskie możliwości.
- Kilkadziesiąt lat temu, kiedy te stopnie były tworzone nikt nie myślał o tym, że to nie tylko przegroda hamująca spływ rumowiska, ale jest też barierą dla ryb. My już od ponad 10 lat prowadzimy działania, które przywracają zwierzętom żyjącym w rzekach możliwości swobodnej migracji, przemieszczania się i bytowania. To jest naszym celem również w Nowym Sączu - wyjaśnia Radosław Radoń, dyrektor RZGW w Krakowie.
- Taki prywatnie jest Marcin Janusz, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach
To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!
