Kraków. W "Jordanówce" kawiarnia i miejsce spotkań, a nie muzeum sportu

Ogłaszając konsultacje społeczne, magistrat podkreślał, że obiekt "Jordanówki" powinien odpowiadać potrzebom osób korzystających z parku, jednocześnie wpisując się w idee założyciela i patrona parku - doktora Henryka Jordana (chciał on, by park był publicznym terenem do uprawiania ćwiczeń i gier ruchowych i jednocześnie miejscem wychowania młodzieży w duchu patriotycznym), a także uwzględniać wymogi wynikające z objęcia ochroną konserwatorską. Podkreślano również, że docelowo inwestycja powinna służyć wszystkim krakowianom.

Konsultacje trwały od 19 kwietnia do 3 czerwca, a teraz opublikowano podsumowujący je raport. Przygotował go magistracki Wydział Polityki Społecznej i Zdrowia we współpracy z Zarządem Zieleni Miejskiej, który odpowiada za przyszłą inwestycję obejmującą "Jordanówkę".

W anonimowej ankiecie konsultacyjnej on-line i papierowej wzięło udział 1156 osób, a w warsztatach partycypacyjnych uczestniczyło 17 mieszkańców. Krakowianie nie skorzystali natomiast z możliwości złożenia uwag telefonicznie podczas dyżurów ekspertów. Swoje uwagi i wnioski przekazywali przede wszystkim najbliżsi sąsiedzi parku Jordana - najliczniejszą grupą wśród wypełniających ankiety byli mieszkańcy Dzielnicy V Krowodrza (320 osób) oraz Dzielnicy VII Zwierzyniec (177). Aż 71 proc. osób, które wzięły udział w konsultacjach, stanowiły kobiety (821 wypełnionych ankiet). Natomiast jeśli chodzi o wiek, o losie "Jordanówki" wypowiedziały się przede wszystkim osoby w przedziale wiekowym od 36 do 45 lat (401 osób), a drugą co do wielkości grupą wiekową były osoby od 26 do 35 lat (303 respondentów).

Jakie są wnioski z konsultacji? Funkcja kulturalna, np. dom kultury, miejsce wystaw i imprez plenerowych, klubokawiarnia - tego przede wszystkim chcą mieszkańcy w "Jordanówce", pawilonie parkowym zwanym też potocznie Okrąglakiem. Za taką funkcją optowało 850 osób. Kolejną najczęściej wybieraną (439 ankietowanych) funkcją dla pawilonu była funkcja społeczna, czyli np. urządzenie tam klubu seniora, miejsca dla aktywnej młodzieży, miejsce integracji sąsiedzkiej z przestrzenią na inicjatywy mieszkanek i mieszkańców. Dalej - 362 osoby w odpowiedzi na pytanie o funkcję wybrały "Inne". Tu można było wpisać własne propozycje i pomysły.

"Spośród podanych odpowiedzi mieszkańcy najczęściej podawali, że budynek powinien pełnić funkcję gastronomiczną z naciskiem na kawiarnię lub cukiernię. Propozycja taka pojawiła się w 333 zebranych odpowiedziach. Kolejne przedstawiane propozycje stanowią niewielką liczbę z udzielonych odpowiedzi" - podsumowują autorzy raportu z konsultacji.

Również na pytanie: w jaki sposób Pan/Pani chciałaby/chciałaby mieć możliwość spędzania swojego wolnego czasu w budynku pawilonu "Jordanówka" i jego zielonym otoczeniu - najczęściej wskazywano na kategorię "mała gastronomia" (45 proc. ankietowanych). Kolejne odpowiedzi mówiły o zainteresowaniu wydarzeniami kulturalnymi (17 proc. ankietowanych) oraz różnymi formami edukacyjnymi, jak np. warsztaty (10 proc. ankietowanych).

Opublikowany raport z konsultacji zawiera również stanowisko prezydenta miasta Krakowa odnośnie postulowanych przez mieszkańców rozwiązań. I wiadomo już, że - zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców w budynku - w "Jordanówce" będzie ulokowana funkcja kulturalna (np. możliwość wystaw czasowych, organizacja niewielkich wydarzeń kulturalnych) i małej gastronomii. Jak dowiadujemy się w Zarządzie Zieleni Miejskiej, przewidywanych jest ok. 70 miejsc dla odwiedzających w kawiarni w środku i ok. 60 na tarasie. Znajdzie się też w Okrąglaku, poniżej kawiarni, przestrzeń do organizacji spotkań, np. miejsce spotkań dla młodzieży. Nie będzie klubu seniora, bo jest na to za mało miejsca.

Co istotne, pawilon, który wcześniej otwarty był tylko w ciepłych miesiącach, teraz ma się stać obiektem całorocznym. Operator dla niego będzie dopiero poszukiwany.

"Jordanówka" została wybudowana w 1974 r. w miejscu zburzonego drewnianego pawilonu o tej samej nazwie. To budynek w kształcie rotundy, w kondygnacji parteru z pełnymi przeszkleniami ścian w części kawiarnianej i biurowej. Jest otoczony zadaszonym balkonem. Pawilon ma też piwnice, w których obecnie znajduje się sala muzealno-wystawiennicza pamięci Henryka Jordana oraz zaplecze kawiarni - sanitariaty, część socjalna i magazyny.

Okrąglak czeka gruntowny remont i przebudowa, przy czym budynek zachowa swój kształt właśnie z czasu powstania ok. 50 lat temu. Nie są już aktualne wcześniejsze pomysły i wizje, by obiekt rozebrać i zbudować nowy od podstaw czy aby parterowy pawilon urósł o kondygnację (nie było na to zgody konserwatora zabytków).

Nie będzie też tworzenia Muzeum Historii Krakowskich Klubów Sportowych w Okrąglaku, w którym miasto planowało eksponować m.in. medale i pamiątki krakowskich sportowców. - Na pełnowymiarowe muzeum sportu jest w pawilonie za mało miejsca. Natomiast możliwe są wystawy czasowe nawiązujące do tematu sportu - mówi Aleksandra Mikolaszek z ZZM.

Uwagi i postulaty z konsultacji zostały przekazane do projektantów przebudowy Okrąglaka. Jak poinformował nas ZZM, do końca listopada ma powstać koncepcja i projekt budowlany dla tego przedsięwzięcia. ZZM będzie starał się o zabezpieczenie pieniędzy potrzebnych na realizację, zamierzać wnioskować o ich zapisanie w przyszłorocznym budżecie. Na prace potrzeba kilku milionów złotych (dokładny koszt będzie dopiero określany). Gdy finansowanie będzie zapewnione, ZZM ogłosi przetarg, w którym będzie szukał wykonawcy. Przebudowa potrwałaby prawdopodobnie jeden sezon.

Europę czekają chłodne miesiące. KE przedstawiła program oszczędzania energii