Muzyczna podróż do źródeł z Sokół Orchestra. 27 maja zabrzmią w krakowskim Forcie Borek utwory z płyty "Navia"

Wpływ AI na rynek pracy

Czy melodia przekazywana z pokolenia na pokolenie może przetrwać ponad tysiąc lat? Czy siła muzyki jest na tyle duża, aby bez zapisu nutowego oprzeć się takiej próbie czasu? I wreszcie, czy muzyczna fuzja tradycji i nowoczesności jest nie tylko możliwa, ale również fascynująca? Odpowiedzią na wszystkie te pytania jest twórczość zespołu Sokół Orchestra, który opracował jedne z najstarszych zabytków muzyki polskiej i na ich kanwie stworzył program będący prawdziwym wehikułem czasu.

W związku z tym projektem artystycznym, instrumentarium grupy zostało poszerzone o tradycyjną lirę korbową, tamburicę, czy bębny ramowe surowość ich brzmienia wspaniale przeplata się ze śpiewnością trąbki, nadając oryginalności całemu widowisku. Jak mówią muzycy z Sokół Orchestra, koncert „Navia” to „wyprawa do źródeł, powiew pradziejów i muzyczna uczta, do której zasiadają z wami prastare słowiańskie duchy”. Podczas koncertu w CKP-Forcie Borek oprócz utworów z najnowszej płyty Sokół Orchestra, o tym samym tytule, będzie też można usłyszeć melodie z poprzednich albumów zespołu – „Slavic soul” i „Wariacka Miłość”.

Zespół Sokół Orchestra powstał w 2011 r. z inicjatywy Przemka Sokoła – trębacza multiinstrumentalisty. Tworzą go: Przemek Sokół – trąbka, lira korbowa, Piotr Bednarczyk – trąbka, instrumenty klawiszowe, Bogdan Zięba – akordeon, Jarosław Meus – gitara, buzuki, Krzysztof Wyrwa – gitara basowa; Grzegorz Bauer – perkusja, Tomasz Czaderski – instrumenty perkusyjne. Zainteresowania muzyczne grupy od początku nawiązywały do tradycji muzycznej Bałkanów oraz muzyki Europy środkowo-wschodniej. Muzycy nagrywali m.in. z Renatą Przemyk, Aloszą Awdiejewem czy Mają Sikorowską. Współpracują także z bałkańską wokalistką Alexandrą Mandran.