Pod Giewontem problem braku wystarczającej ilość toalet publicznych ciągnął się od długich lat. Turyści, a także miejscowi – gdy ich przycisnęła potrzeba – musieli prosić się lokalnych przedsiębiorców prowadzących restauracja, czy karczmy, by móc skorzystać z ich przybytków. Niektórzy wyczuli w tym biznes. Słynna stała się toaleta z Krupówek, którą w ubiegłe wakacje otworzył prywatny przedsiębiorca. Za skorzystanie żądał początkowo aż 10 zł. „Gazecie Krakowskiej” mówił nawet, że ceny dzierżawy i koszty prowadzenia działalności gospodarczej w Zakopanem są tak duże, że będzie musiał podnieść stawkę nawet do 15 zł. Ostatecznie, po tym, jak przez całe polskie media przelała się fala krytyki, cenę zniżył do 5 zł.
Problem jednak ilość dostępnych szaletów nie zniknął. Dlatego ponad rok temu Zakopane zaczęło budować siedem bezobsługowych toalet na terenie miasta – w miejscach, gdzie gromadzi się najwięcej osób – m.in. na Równi Krupowej przy napisie „Zakopane”, przy Alejach 3 Maja, przy ul. Kościuszki (obok postoju taxi), przy ul. Smrekowej, przy placu zabaw na Górnej Równi Krupowej, przy Alejach 3 Maja Dolnych - na wysokości przystanku autobusowego od strony Równi Krupowej, a także w rejonie ul. Bronisława Czecha i ronda kuźnickiego.
Powstały toalety samoobsługowe – bez pracownika pobierającego opłatę i wpuszczającego klienta. Skorzystanie ma być płatne – 3 zł. Ich budowa pochłonęła 1,6 mln zł i została zakończona kilka miesięcy temu. Do tej pory jednak nikt z nich nie mógł skorzystać.
Kilka tygodni temu Łukasz Filipowicz, burmistrz Zakopanego mówił, że niektóre z szaletów nie mogą być uruchomione, bo nie posiadają wszystkich podłączy mediów. Drugim powodem był brak środków na obsługę tych toalet.
Teraz burmistrz zapowiada, że zostaną one uruchomione 1 sierpnia. - Jest rozpisany przetarg na nowego najemcę, czekamy na wynik postępowania. Docelowo chcemy, by wszystkie toalety były obsługiwane przez jednego najemcę, by mógł zbilansować sobie biznes – mówi Filipowicz.
Do przetargu wystawionych zostało siedem toalet.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
