https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowe, gotowe toalety w Zakopanem nadal nieczynne. Kiedy w końcu wpuszczą tam ludzi?

Łukasz Bobek
Nowe toalety w Zakopanem - jedna z siedmiu stoi na Równi Krupowej. Od miesięcy jest nieczynna
Nowe toalety w Zakopanem - jedna z siedmiu stoi na Równi Krupowej. Od miesięcy jest nieczynna Marcin Szkodziński
Zakopane zbudowało siedem bezobsługowych toalet, te stoją gotowe, ale dalej zamknięte na cztery spusty. Turyści szarpią za klamki, ale skorzystać nie mogą. Taka patowa sytuacja trwa już kilka miesięcy. Ma się to zmienić 1 sierpnia. - Liczymy, że do tego czasu wyłoniły firmę, która zajmie się obsługą toalet – mówi Łukasz Filipowicz, burmistrz Zakopanego.

Pod Giewontem problem braku wystarczającej ilość toalet publicznych ciągnął się od długich lat. Turyści, a także miejscowi – gdy ich przycisnęła potrzeba – musieli prosić się lokalnych przedsiębiorców prowadzących restauracja, czy karczmy, by móc skorzystać z ich przybytków. Niektórzy wyczuli w tym biznes. Słynna stała się toaleta z Krupówek, którą w ubiegłe wakacje otworzył prywatny przedsiębiorca. Za skorzystanie żądał początkowo aż 10 zł. „Gazecie Krakowskiej” mówił nawet, że ceny dzierżawy i koszty prowadzenia działalności gospodarczej w Zakopanem są tak duże, że będzie musiał podnieść stawkę nawet do 15 zł. Ostatecznie, po tym, jak przez całe polskie media przelała się fala krytyki, cenę zniżył do 5 zł.

Problem jednak ilość dostępnych szaletów nie zniknął. Dlatego ponad rok temu Zakopane zaczęło budować siedem bezobsługowych toalet na terenie miasta – w miejscach, gdzie gromadzi się najwięcej osób – m.in. na Równi Krupowej przy napisie „Zakopane”, przy Alejach 3 Maja, przy ul. Kościuszki (obok postoju taxi), przy ul. Smrekowej, przy placu zabaw na Górnej Równi Krupowej, przy Alejach 3 Maja Dolnych - na wysokości przystanku autobusowego od strony Równi Krupowej, a także w rejonie ul. Bronisława Czecha i ronda kuźnickiego.

Powstały toalety samoobsługowe – bez pracownika pobierającego opłatę i wpuszczającego klienta. Skorzystanie ma być płatne – 3 zł. Ich budowa pochłonęła 1,6 mln zł i została zakończona kilka miesięcy temu. Do tej pory jednak nikt z nich nie mógł skorzystać.

Kilka tygodni temu Łukasz Filipowicz, burmistrz Zakopanego mówił, że niektóre z szaletów nie mogą być uruchomione, bo nie posiadają wszystkich podłączy mediów. Drugim powodem był brak środków na obsługę tych toalet.

Teraz burmistrz zapowiada, że zostaną one uruchomione 1 sierpnia. - Jest rozpisany przetarg na nowego najemcę, czekamy na wynik postępowania. Docelowo chcemy, by wszystkie toalety były obsługiwane przez jednego najemcę, by mógł zbilansować sobie biznes – mówi Filipowicz.

Do przetargu wystawionych zostało siedem toalet.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska