Zastępca prezydenta Krakowa w radzie nadzorczej miejskiej spółki. Radny pyta: "Czy to zgodne z prawem?"

Wiceprezydent Krakowa Bogusław Kośmider został członkiem Rady Nadzorczej Krakowskiego Holdingu Komunalnego początkiem października br. KHK to gminna spółka, która odpowiada m.in. za pracę Ekospalarni. Kośmider był jednym ze współtwórców Holdingu. W skład jego Rady Nadzorczej został powołany na mocy uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia KHK. Pierwsze posiedzenie RN z udziałem zastępcy Jacka Majchrowskiego odbyło się 25 października.

Powołanie Kośmidera do Rady Nadzorczej KHK wzbudziło wątpliwości natury prawnej. Radni miejscy i mieszkańcy zastanawiali się, czy Kośmider może być równocześnie wiceprezydentem oraz członkiem RN gminnej spółki. Urząd miasta, powołując się na ustawę o ograniczeniu działalności gospodarczej, zapewnia, że do złamania przepisów nie doszło. Zgodnie ze wspomnianą ustawą zastępcy prezydentów miast pod pewnym warunkiem mogą być członkami rad nadzorczych spółek prawa handlowego.

- Zastępca prezydenta może być w radzie nadzorczej spółki, która jest w 100 proc. miejska. Byłoby to niezgodne z prawem, gdyby był w zarządzie spółki, która ma innych udziałowców. Nie było więc przeszkód prawnych do powołania pana Bogusława Kośmidera do Rady Nadzorczej KHK - zapewniła nas rzeczniczka prasowa prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.

Interpelację do władz miasta w sprawie powołania Bogusława Kośmidera w skład Rady Nadzorczej KHK złożył radny miejski Dominik Jaśkowiec (Platforma-Koalicja Obywatelska). - Zrobiłem to na wniosek mieszkańca, który chciał wiedzieć, czy taka nominacja jest zgodna z prawem - mówi w rozmowie z nami radny Jaśkowiec. W całej sprawie dostrzega konflikt przepisów.

- Z jednej strony mamy ustawę o ograniczeniu działalności gospodarczej, z której wynika, że wiceprezydent pod pewnym warunkiem może zasiadać w Radzie Nadzorczej miejskiej spółki. Ale trzeba pamiętać, że mamy również ustawę o samorządzie gminnym, która takiej możliwości nie daje. W tego typu spornych sytuacjach miasto powinno zachować wstrzemięźliwość, czyli po prostu nie dokonywać tego typu kontrowersyjnych nominacji - komentuje Dominik Jaśkowiec.

Co istotne praca w Radzie Nadzorczej KHK będzie dla wiceprezydenta Kośmidera dodatkowym źródłem zarobków. Zapytaliśmy przedstawicieli miasta Krakowa, ile miesięcznie zarobi Bogusław Kośmider za pracę w RN Krakowskiego Holdingu Komunalnego. Nie podano nam jednak konkretnej kwoty. Wiadomo natomiast, że jako wiceprezydent zarabia on miesięcznie 18 176 zł (brutto). Nie jest jednak najlepiej wynagradzanym zastępcą Jacka Majchrowskiego (prezydent ma ich łącznie czterech, Kośmider jest trzecim).

Większe wynagrodzenie od Kośmidera otrzymuje pierwszy zastępca prezydenta, czyli Andrzej Kulig - za miesiąc pracy na tym stanowisku dostaje 20 176 zł. Więcej zarabia również drugi zastępca Jacka Majchrowskiego, Jerzy Muzyk. Jego miesięczne wynagrodzenie wynosi 18 676 zł. Tyle samo co Kośmider zarabia natomiast czwarty wiceprezydent, czyli Anna Korfel-Jasińska.

Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. W Krakowie mamy do czynienia z kryzysem mieszkaniowym, a to właśnie Bogusław Kośmider jako wiceprezydent zajmuje się mieszkalnictwem. Do rozwiązania ma sporo problemów. Jak choćby taki, że miasto wykorzystało już większość terenów pod budowę nowych bloków komunalnych, a to właśnie mieszkania od gminy mogą być ratunkiem dla tych krakowian, których nie stać na wynajem czy zakup własnego lokum na rynku prywatnym. Wydaje się, że w takiej sytuacji Bogusław Kośmider powinien skupić się na pracy wiceprezydenta, a nie na pełnieniu funkcji członka RN Krakowskiego Holdingu Komunalnego. On sam przekonuje, że sprosta powierzonym mu zadaniom.

- Udział w Radzie Nadzorczej zobowiązuje mnie do regularnego uczestnictwa w posiedzeniach, które odbywają się co jakiś czas. Te obowiązki nie będą kolidować z pracą zastępcy prezydenta. Wszelkie działania związane z tą funkcją będą się raczej odbywać kosztem mojego wolnego czasu. Zresztą w wielu miastach zastępcy prezydenta są członkami rad nadzorczych spółek, a łączenie obu zadań nie powoduje tam kolizji obowiązków - przekonuje nas Bogusław Kośmider.

Potwierdza, że faktycznie ma dużo pracy jako wiceprezydent, w tym w szczególności jeśli chodzi o mieszkalnictwo. Uważa, że dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków. - Także przeciwnicy polityczni doceniają w tym obszarze moją aktywność, zwłaszcza znaczące przyśpieszenie w zakresie remontu pustostanów, skrócenie listy oczekujących na mieszkania socjalne czy krótszy czas oczekiwania na mieszkania - zapewnia zastępca Jacka Majchrowskiego.

Bogusław Kośmider jest pierwszym od 2002 roku wiceprezydentem Krakowa, który zasiadł w Radzie Nadzorczej miejskiej spółki. To rok, w którym prezydentem miasta został Jacek Majchrowski.