
Największe afery ostatnich 20 lat: Rywingate, Praca za seks, Amber Gold i "Pancerny Marian". Pamiętacie je wszystkie?
Ostatnie dwie dekady przyniosły nam polityczne trzęsienie ziemi w postaci kilkunastu afer z udziałem głównych osób w państwie. Takie afery na swoim koncie mają prawie wszystkie rządzące od 2001 roku partie polityczne. Które z opisanych spraw do dziś pamiętacie?

Taśmy Schetyny. Uwłaszczenie Platformy na państwowym majątku i "rodzinne" interesy spółki Złota
Aby otrzeć się w Krakowie o śmierć, nie trzeba debili strzelających do tramwajów. Wystarczy pójść po bułki. W znanej piekarni gość przede mną wziął chleb i ruszył w kierunku drzwi. - A zapłata?! – krzyknęła zaskoczona sprzedawczyni. Facet na to: „Kochana, ja jestem uczciwy i chcę pani zapłacić, ale musi mnie pani najpierw pozwać”. I wybuchnął śmiechem. A z nim pół kolejki.
Felieton Przemysława Franczaka. Afera KNF (i nie tylko): moja prawda jest najmojsza
Afera Rywina była bodaj ostatnią, przy której medialno-polityczny front był w miarę zgodny. Oczywiście bez idealizowania, też nie było tak, że czarne zawsze pozostawało czarne, a białe białe, i nikt nie chciał na tej palecie mieszać kolorów, jednak polaryzacja była wówczas mniej oczywista i gwałtowna, a oburzenie powszechne.

Aleksandra Jakubowska: Tak, zgubiła mnie pycha i arogancja
O tajemnicy prokuratora Kazimierza Olejnika, Adamie Michniku oraz zdrajcach z SLD, a także o wybaczaniu z Aleksandrą Jakubowską rozmawiają Anita Werner (TVN 24) i Paweł Siennicki.
![Niebajka o Jedynym Panu i złotej rybce, czyli czy da się zbudować wspólny dom przy użyciu miotacza ognia [Kwadratura kuli]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/f7/9d/6078351dc88fa_o_xsmall.jpg)
Niebajka o Jedynym Panu i złotej rybce, czyli czy da się zbudować wspólny dom przy użyciu miotacza ognia [Kwadratura kuli]
Złoty wóz opancerzony mknie przez dziewiczą knieję i zatrzymuje się na brzegu wściekle malowniczego jeziora. Wysiada zeń czterech goryli, a potem – Jedyny Pan odziany w złote szaty, ze złotym zegarkiem i złotymi sygnetami na wszystkich palcach rąk i nóg. Jeden z goryli podaje mu złotą wędkę ze złotą żyłką i złotym kołowrotkiem. Pan zarzuca do wody złoty haczyk ze złotą przynętą i po chwili łowi – a jakże – złotą rybkę. Z lekkim obrzydzeniem bierze ją do ręki i chce wywalić, ale rybka pyta: „A trzy życzenia?”. Na co znudzony Pan: „No dobra, mów, czego chcesz”.

Kwadratura kuli. Punkt siedzenia, czyli jak fajnie być tym Dobrym, który ma od prezesa licencję na nienawiść wobec tych Złych
Nieomal erotycznie fascynuje mnie to, jak bardzo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ludzie dopatrujący się sześć lat temu we wszystkim „winy Tuska”, a dziś zawdzięczający władzy stanowiska lub choćby euforyczne poczucie bycia „tym Dobrym”, z licencją od prezesa na nienawidzenie „tych Złych”, są w stanie uzasadnić każde krętactwo i niegodziwość swoich faworytów.

Afera taśmowa PiS. Co stanie się ze strukturami Prawa i Sprawiedliwości w Wałbrzychu?
Sąd koleżeński lub partyjna komisja weryfikacyjna – to one mają podjąć decyzje w sprawie członków PiS z Wałbrzycha po aferze taśmowej. To, że część polityków zostanie przywrócona do partii jest niewykluczone, jednak niekoniecznie musi to być w strukturach w Wałbrzychu.

Sprawa Amber Gold. Akt oskarżenia przeciw prokurator nadzorującej postępowanie, grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności
Prokuratura Okręgowa w Legnicy skierowała do skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku akt oskarżenia przeciw prokurator Barbarze K., która prowadziła i nadzorowała postępowanie ws. Amber Gold w latach 2009-2012.
![Świat według twardziszona, czyli prześniona wojna z moralnym upadkiem Europy i piątą kolumną kryptogejów na prawicy [Kwadratura kuli]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/06/f1/5fc8f39377cdc_o_xsmall.jpg)
Świat według twardziszona, czyli prześniona wojna z moralnym upadkiem Europy i piątą kolumną kryptogejów na prawicy [Kwadratura kuli]
Europa upadła moralnie na pysk. Rządzą nią lewacy, geje i transseksualiści (co na jedno wychodzi) oraz uchodźcy i ich imamowie (czytaj: islamscy terroryści). No i – oczywiście – Niemcy, narzucający swą wolę oraz audi i mercedesy wszystkim innym. Nawet polskiej wsi. Tradycyjna rodzina jest w Europie w zaniku, chrześcijaństwo dożyna się nożem w kształcie półksiężyca, masowa aborcja przynosi co roku więcej ofiar niż II wojna, dziećmi handluje się na bazarach, a seniorów seryjnie poddaje eutanazji. O tym, jak piekielny to upadek, świadczy ostatni eksces z udziałem czołowego polityka bratniej partii PiS.

Ojciec chrzestny 33 i 1/3, czyli co jest najważniejsze dla naszych donów i dlaczego nie powinno nas to śmieszyć
Nie wiem, czy w ramach prezentacji ofert nie do odrzucenia któryś z prezesów partii władających Polską znalazł w łóżku głowę konia wartego 600 000 dolarów; to mało prawdopodobne, ale nie dlatego, że nasi donowie (zwłaszcza dwaj) nie byliby gotowi użyć argumentu a la Corleone, ale z tej przyczyny, że za sprawą koalicyjnej polityki w stadninach (dziś narodowych, kiedyś międzynarodowych) trudno w Polsce o takiego ogiera; można co najwyżej wysłać opornemu głowę norki.

Sierzputowski rządzi, czyli co się komu kojarzy i dlaczego polskie dzieci nie dowiedzą się o seksie w szkole, tylko ze stron porno
Uczeń Sierzputowski. Kiedyś kojarzył go każdy polski inteligent. Kojarzył, bo znał książki takie, jak „Piękni dwudziestoletni” Hłaski. A znał, bo czytał. Dzisiaj niekoniecznie czyta, jest nawet coraz częściej dumny z tego, że nie czyta. Zwłaszcza, że czytając natknąłby się na takie bezeceństwa, jak ów Hłasko. I mógłby przestać być wzorcowym patriotą, niezłomnie unikającym złej wiedzy. Czyli – powiedzmy sobie szczerze – każdej wiedzy. Z wyjątkiem tej najcenniejszej: jak nie podpaść biskupowi i panu kota.
![Barometr Bartusia: Podhale liczy na ceprów i piknie ich prosi. Rozmowa z szefową Tatrzańskiej Izby Gospodarczej [WIDEO]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/1d/c2/5ecfe423ccfe8_o_xsmall.jpg)
Barometr Bartusia: Podhale liczy na ceprów i piknie ich prosi. Rozmowa z szefową Tatrzańskiej Izby Gospodarczej [WIDEO]
Czy górale są przygotowani na przyjazd ceprów? Jak będzie wyglądać wypoczynek w trakcie nieskończonej jeszcze pandemii? Jak koronawirus wpłynął na przedsiębiorców na Podhalu w marcu, kwietniu i maju? Jak jest teraz? – w najnowszym Barometrze Bartusia rozmawiamy o tym z Agatą Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Barometr Bartusia. Czy Polska podniesie się z kryzysu równie szybko jak Chiny. A może nawet je… zastąpi?
Liczba zamówień na nowe mercedesy jest w maju 2020 r., pośrodku szalującej w świecie pandemii koronawirusa, taka, jak w maju 2019 r. Dzieje się tak - w Chinach, które zaskakująco szybko wychodzą z gospodarczej zapaści spowodowanej czasowym zamknięciem granic i fabryk oraz przerwaniem globalnych więzi gospodarczych. Czy Polska może się podnieść równie szybko? Ba, czy – summa summarum - możemy skorzystać na pandemii np. w taki sposób, ze światowe koncerny przeniosą swe fabryki z Wuhan nad Wisłę? M.in. o tym mówi nam dr Ewa Łabno-Falęcka z Mercedes-Benz Polska, współautorka alertów gospodarczych zainicjowanych w Krakowie przez prof. Jerzego Hausnera. Do wysłuchania i obejrzenia w najnowszym Barometrze Bartusia.

Adam Bodnar: Polacy boją się o przyszłość. To nie jest dobry czas na partyjne gry
Czy polska demokracja jest zagrożona? Czy państwo polskie jest silniejsze niż kilka lat temu, zanim rzekomo „wstało z kolan”? Czy potrzebujemy wszyscy nowego okrągłego stołu i czy obecni liderzy polityczni są zdolni za nim zasiąść - wspólnie? Rzecznik Praw Obywatelskich w wielu obszarach krytykuje obóz władzy za to, co ten robi z Polską, jej instytucjami i pozycją międzynarodową. Ale jednocześnie potrafi mówić ciepło o niektórych działaniach polityków tej partii.
![Adam Bodnar: Umowa Gowin-Kaczyński to kompromitacja, wstyd i utrata reputacji. Ale uchroniła nas przed jeszcze większą katastrofą [WIDEO]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/9a/95/5eb7e7f15097d_o_xsmall.jpg)
Adam Bodnar: Umowa Gowin-Kaczyński to kompromitacja, wstyd i utrata reputacji. Ale uchroniła nas przed jeszcze większą katastrofą [WIDEO]
W TVP widzę pasek: „16 dzień zwłoki Senatu naraża Polaków”. W tej samej telewizji cztery dni przed ogłoszonymi wyborami oglądam debatę kandydatów na głowę państwa polskiego. Tuż po niej urzędujący prezydent dowiaduje się, że wyborów nie będzie, bo tak ustalili dwaj szeregowi posłowie. Czy jako obywatel płacący od 30 lat abonament na media publiczne i chodzący na wszystkie wybory mogę jeszcze uważać, że żyję w państwie demokratycznym? – pytam ADAMA BODNARA, rzecznika praw obywatelskich. W najnowszym Barometrze rozmawiamy też o jego książce „Obywatel PL”, czyli bardzo mądrym, a zarazem mocnym wywiadzie udzielonym Bartoszowi Bartosikowi. Cały dochód ze sprzedaży trafi do Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej. RPO w wielu aspektach krytykuje PiS, ale też mówi ciepło o niektórych działaniach polityków tej partii.

Tvp.info ujawniło nowe taśmy z afery podsłuchowej. Kulczyk i Miller rozmawiali o Wałęsie. "Nie skakał przez żaden płot"
Afera taśmowa. Portal tvp.info ujawnił w piątek niepublikowane dotąd nagrania rozmowy z 2013 roku nieżyjącego już biznesmena Jana Kulczyka oraz byłego premiera Leszka Millera. Rozmawiali oni m.in. o byłym prezydencie Lechu Wałęsie i filmie „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. - Jedna rzecz nie jest prawdziwa, Lechu, niestety, nie skakał przez żaden płot. On mówi, że przeszedł boczną bramą, a mi nieżyjący już komandor Marynarki Wojennej mówił, że tak naprawdę to go przywieźli - ujawnił Miller w restauracji Amber Room.

Moja działka, czyli kto robi syf w naszym pięknym wspólnym kraju, a kto go sprząta
Ci wszyscy ludzie ze świata nie mogą sobie pomyśleć, że Polki i Polacy to bydło robiące syf, dlatego proszę posprzątać ogród – nakazał mi strażnik miejski tydzień przed uroczystościami w Auschwitz. Mimo przeszywającego bólu kręgosłupa, pobiegłem walczyć o wizerunek Ojczyzny. W dwie godziny wypełniłem śmieciami trzy dwustulitrowe worki. Roboczo podzieliłem je na: napoje (dwa wory) i zakąski (jeden). Nie wiedziałem, gdzie wrzucić koszulkę z napisem „Dumni z Polski” i pudełko po prezerwatywach. Ale też uprzątnąłem, żeby śmigającym obok głowom państw nie psuły widoku i wyobrażeń o Polakach.

Powstrzymać idiotyczne zmiany przepisów, ułatwić zatrudnianie cudzoziemców. Czego przedsiębiorcy oczekują od rządu w 2020 roku
Uprościć procedury i poprawić dotyczące zatrudniania cudzoziemców, obniżyć koszty pracy, w tym narzuty ZUS, zmniejszyć obciążenia administracyjne dla małych i średnich firm, skończyć z wprowadzaniem na chybcika i bez konsultacji zmian w przepisach gospodarczych i podatkowych, wprowadzać PPK tylko za zgodą pracodawcy – takie postulaty na nowy rok zgłosili przedsiębiorcy i menedżerowie firm w ostatniej ankiecie przeprowadzonej na zlecenie Business Centre Clubu.
![Marek Kamiński w krakowskim Business Centre Club: Pomóżmy dzieciom odkryć i zdobyć ich małe i duże bieguny [ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/08/97/5dfbe57c0836c_o_xsmall.jpg)
Marek Kamiński w krakowskim Business Centre Club: Pomóżmy dzieciom odkryć i zdobyć ich małe i duże bieguny [ZDJĘCIA]
Bohaterem przedświątecznego spotkania członków i sympatyków małopolskiego Business Centre Clubu w urokliwej Willi Decjusza w Krakowie był Marek Kamiński, słynny polarnik, podróżnik, zdobywca obu biegunów, a także pisarz, filozof i przedsiębiorca. Opowiadał ludziom biznesu – społecznikom, jak stworzył swą przełomową metodę „Biegun”, pomagającą ludziom odkrywać ich życiowe pasje i cele oraz je realizować.

Jak znaleźć i zatrzymać pracownika? Oto najbardziej palący problem polskich przedsiębiorców. Ale premier nie wspomniał o nim w expose...
Polscy przedsiębiorcy zaskakująco dobrze poradzili sobie w latach transformacji i po wejściu do Unii Europejskiej. Nigdy w dziejach nie byli jednak zmuszeni działać w warunkach wielkiego deficytu rąk do pracy – od robotników po specjalistów - i szybko rosnących kosztów tejże pracy.

Afera taśmowa. Jest ostateczny wyrok ws. Marka Falenty
Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego, oddalając tym samym kasację obrońców Marka Falenty, biznesmena skazanego w tzw. aferze taśmowej.

Nie będzie 500 plus, ani trzynastek dla emerytów bez wzrostu gospodarki. Cały rząd musi być resortem rozwoju. Po XII Forum Przedsiębiorców
Polska może rosnąć, jeśli rosnąć będą firmy. Tylko wtedy nie zabraknie pieniędzy na emerytury i renty oraz zasiłki, jak 500 plus i inne transfery socjalne. W interesie państwa leży więc wspieranie przedsiębiorców, a nie rzucanie im kłód pod nogi. To generalny wniosek z XII Forum Przedsiębiorców Małopolski, zorganizowanego w Tauron Arenie przez Dziennik Polski i Gazetę Krakowską we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i z udziałem szefowej tego resortu, Jadwigi Emilewicz.
Najpopularniejsze