
Felieton Grzegorza Tabasza. Opieńka jesienna
Jeśli zapytacie mnie o perspektywy sezonu grzybowego w tym roku, to mam dobrą wiadomość. Zwykle ostatnim grzybem sezonu są opieńki. To ostatni grzyb sezonu....

Felieton Grzegorza Tabasza. Para sójek
Para sójek. Dwie sroki. Pewnie też w związku. Jedna samotna sierpówka. I stado sikorek przemieszane z ziębami. Tak wygląda mój karmnik po pierwszych opadach...

Felieton Grzegorza Tabasza. Zając i wielki powrót
Kilka lat temu zaliczyłem zające do prawie że wymarłych gatunków. Przynajmniej w mojej okolicy. Kiedyś posadzenia drzewka w nieogrodzonym ogrodzie i braku...

Zimowy dzięcioł. Felieton Grzegorza Tabasza
Zachowywał się niczym rasowa kura: łaził po trawi, czasem wykonywał krótkie skoki a nade wszystko grzebał dziobem w skoszonej trawie. Z kurakami nie maił nic...

Tak wyglądają opieńki, zbierzesz je jeszcze w listopadzie. Czy są jadalne?
Choć nie tak znane jak podgrzybki, prawdziwki czy kurki, mają grono swoich zwolenników. Wielu grzybiarzy docenia walory smakowe tych grzybów. Mowa o opieńkach,...

Stary niedźwiedź mocno śpi... Jak się zbudzi to nas zje!
Pamiętacie refren piosenki o przebudzonym niedźwiedziu, który zjada dzieci? Stary niedźwiedź mocno śpi, my się go boimy, na palcach chodzimy, jak się zbudzi to...

PLUS
Grzegorz Tabasz: Wytrawny łowca, za którym smród ciągnie się przez całe wieki
Nie wiem, czym ten sympatyczny zwierzak zasłużył na tak brzydkie miano. Uwierzcie mi, przestudiowałem liczne opisy łowieckie tudzież zoologiczne i nie znalazłem...

Felieton Grzegorza Tabasza. Karmnik dla ptaków
Przyznam, że minionej soboty lekko spanikowałem. Fatalne prognozy pogody, śnieg i mróz. Odgrzebałem i ustawiłem karmnik w ogrodzie. Mało tego, wrzuciłem do...

Felieton Grzegorza Tabasza. Dopaść krzyżodzioba
Pytałem znajomego znawcę ptaków, gdzie spotkać krzyżodzioby. Ptak to ciekawy i rzadki, o czym potem. Nieco się zasępił, po czym polecił świerkowe zagajniki,...

PLUS
Bluszcz i chryzantemy, czyli Tabasz o kwiatach jesieni
Druga połowa jesieni nie musi być smutna. Nie unikniemy mgieł i mokrego chłodu. Można jednak znaleźć pocieszenie w kwitnącym bluszczu i chryzantemach. A nawet w...

Felieton Grzegorz Tabasza. Odloty na zimę
W miniony weekend zima pokazał pazur. Właśnie powróciłem z wycieczki w najwyższe partie Beskidów. Od wysokości tysiąca metrów zalega śnieg. W szczytowych...

PLUS
Tabasz o Popielicy: Zachwyca gracją, choć to zwykły gryzoń
Oto ona: Miły pyszczek zdobią prawie nagie, zaokrąglone uszy. Piękne czarne oczy są okolone ciemnym włosem, przez co wydają się znacznie większe. Aksamitne,...

Felieton Grzegorza Tabasza. Plastikoza
Mikroplastik jest wszechobecny. Drobinki tworzyw sztucznych znaleziono w chmurach i jak łatwo przewidzieć w wodzie, śniegu i lodzie.

Felieton Grzegorza Tabasza. Skarb ślimaka
Skarby można znaleźć we własnym ogródku. Wcale nie potrzeba wykrywaczy metalu, by odkryć cenne depozyty. Znajomy narzekał na plagę ślimaków w ogrodzie.

Felieton Grzegorza Tabasza. Arlekiny
Dowód bezspornej głupoty człowieka znajdziecie teraz na balkonie czy okiennych framugach. To liczne (rzekłbym mnogie) okazy biedronki arlekinowej. Szukają...
Felieton Grzegorza Tabasza. Arlekiny
Dowód bezspornej głupoty człowieka znajdziecie teraz na balkonie czy okiennych framugach. To liczne (rzekłbym mnogie) okazy biedronki arlekinowej. Szukają...

PLUS
Grzegorz Tabasz: Jeż. Lubi towarzystwo ludzi i mnoży się doskonale
Z jeżami w ogrodzie to jest tak: są, są, znikają na kilka lat i wracają. Przez pięć lat z rzędu miałem własne ogrodowe jeże. Byłem bardzo zadowolony z ochrony...

Felieton Grzegorza Tabasza. Wiewiórka złodziejaszek
Nie powiem nic odkrywczego, ale nikt nie lubi złodziei w ogrodzie. Choć złodziej to zbyt mocne określenie. Powiedzmy drobny złodziejaszek. Krótko mówiąc,...

Felieton Grzegorza Tabasza. Borowik amerykański
Pierwszy raz znaleziono go na Litwie czterdzieści lat temu. Później powędrował na południe i zachód. Dzisiaj borowik amerykański zwany też od...

Felieton Grzegorza Tabasza. Babie lato
Jestem koneserem babiego lata. Gdy tylko nastanie jesień, tęsknym okiem wyglądam niesionych wiatrem pajęczych nici. To pewnie efekt zbyt długiego przesiadywania...

Felieton Grzegorza Tabasza. Rykowisko
Najpiękniejsze rykowisko, jakie słyszałem w całym życiu miało miejsce w połowie minionego tygodnia. W górskiej dolince słyszałem dolatujące z najbliższej...

Felieton Grzegorza Tabasza. Gawron uzależniony
Ilekroć widzę gawrona czy wronę siwą z orzechem włoskim w dziobie, mam przed oczyma sceny z kultowej powieści Tolkiena o władcach pierścieni. To samo...