Na Rakowicach pochowano połowę prochów Tomka Morawskiego
Druga połowa poleci do Ekwadoru, gdzie Tomek Morawski spędził większą część życia. Spotkałem go kilka razy, przeważnie w Piwnicy pod Baranami, zawsze wszystkich...
Karczma w małym kurorcie po sezonie narciarskim
Chciałoby się płynąć na nartach przez ukwieconą łąkę, śmigać między drzewami, przeskakiwać przez muldy z borówek i borowików. Chciałoby się zrobić slalom między...
Obrzędowość korporacyjna na wyjeździe
,,Wyjazd integracyjny" jest jednym z filmów, których nie zobaczyłem do końca. Los się za to zemścił, zsyłając kaźń mimowolnego uczestnictwa w prawdziwej...
Ścianka wspinaczkowa, czyli Kalwaria dla kursantów
Jak w każdej tego typu instytucji, trzeba zapłacić za wstęp do gniazda pasjonatów, którzy za to będą mieć ubaw z naszej krwi, potu i łez. Są to ludzie, którzy...
Dlaczego nienawidzę programów lojalnościowych
Wiele lat temu zrezygnowałem z karty na punkty ze stacji benzynowej. Ile litrów benzyny, ile jej tłustych kropel na ubraniu (bo gdy tankuję, to zawsze się...
Królewsko-stołeczny ryt bankietowy
W Krakowie zaproszenie kogoś na koncert bez wręczenia bezpłatnych biletów jest obrazą i podlega pod kodeks Boziewicza.
Bożocielska procesja samochodowa [FELIETON]
Przyszło mi do głowy,że słowa "Bożocielski" i "Beaujolais" (czyt. Bożole), brzmią podobnie. Dawniej pomyślałbym przy tym o boskości wina, teraz jednak myślę,...
Popołudnie w Dolinie Prądnika
Gdy zjedziemy malowniczą asfaltówką z miasta Skała w kierunku rzeki Prądnik, cały sielski spokój znika gdzieś w napięciu. Na skrzyżowaniu, po lewej, rośnie...
Recenzja samochodu Fiat 126 p
Normalne małe samochody kosztują 15 tysięcy, tymczasem już za pięć możemy nabyć malucha, który przysporzy nam problemów co niemiara. Jest to samochód zbyt mały...
Już nie tylko Polacy i Romowie
Bez blasku fleszy, bez artykułów na pierwszych stronach przeszło epokowe wydarzenie: Pod "Biedronką" przy Rondzie Matecznego w Krakowie zaobserwowano pierwszą w...
Jasne i ciemne strony bycia bąkiem
Bąk i trzmiel to dwie różne sprawy. Duży z futerkiem to trzmiel i to na jego temat Rimski-Korsakow "lot trzmiela", a nie "lot bąka" napisał.
Z promocją miasta jest jak z winoroślą
Dopiero niedawno zauważyłem, że ze ściany Urzędu Skarbowego pod Wawelem usunięto winorośl przy remoncie elewacji. Kilka lat temu chciałem sobie z kolei zasłonić...
Dlaczego należy ostrożnie obchodzić się z denkiem
Wsiadając do pociągu po pracowitym dniu czułem, że zasługuję na niezobowiązujące winko, które o coś musiało w torbie zawadzić, bo gdy w przedziale odkręciłem...
Na początku lub pod koniec tygodnia
Stereotyp leniwego człowieka z południa żyje. Wiadomo że Grek czy Hiszpan nie pracują tylko odkładają wszystko na jutro - maniana.
Przypadek z pewnym panem o poranku
Dzwonek, idę otworzyć. Po drugiej stronie pan, jak na tę porę dnia stanowczo nietrzeźwy, z wyrazem ulgi kieruje się prosto na mnie, zupełnie, jakbym był...
Zwyczajna historyjka o dokarmianiu zwierząt
Trudno sobie wyobrazić coś bardziej brutalnego niż karmienie zmarzniętych ptaków nad Wisłą. Łabędzie, ptaki piękne, dostojne i szlachetne, w bezpośrednim...
Palarnie upokarzają nie tylko zielone paprotki
Właściciel knajpy lub hotelu chce niby wyjść palaczom naprzeciw, ale tak naprawdę czyni ich żywot jeszcze bardziej upokarzającym.
Dlaczego nie lubię turystycznych meleksów
Miasto chce zmniejszyć liczbę licencji dla tych paskudztw z 200 do 35, co mnie rozczarowuje, bo powinno zmniejszyć do zera.
Awaryjny poradnik dla ludzi pracy
Tym, którzy szybko muszą wykonać tytaniczną pracę, polecam sposoby:
Dzisiaj już nie ma prawdziwych niań
Rodzice mieli poczucie humoru i przez pierwsze trzy lata życia mówili do mnie wyłącznie po francusku. Przedszkole byłoby dla mnie traumą, gdyby nie moja niania...
Życie z lewą ręką zatopioną w gipsie
Bardzo zdumiał mnie perkusyjny, nad wyraz głośny trzask łamanej kości i zielony kolor, jaki błyskawicznie przyjęła moja twarz. Dość mocno zaskoczyło mnie...